Archiwum wrzesień 2018


OBCZYZNA CZEMU CO I JAK??!
22 września 2018, 11:14

Dlaczego sie tu znalazlam???!

Hmm mieszkam juz tu 4.5 roku zanim podjełam tą decyzję byłam z człowiekiem prawie 3 lata wiązałam z nim wielkie nadzieje i przyszlosc ale jak to w życiu bywa lubi sie odwracać do góry nogami. Uznał że  to nie miłość i nic nas nie laczy... tak przesiedziałam w polsce jeszcze ze złamanym serduszkiem 2 miesiace aż w końcu postanowiłam postawic wszystko na jedna karte. Kupilam bilet w jedna strone.. cieszyłam się ale z tygodniami, dniami zbliżałam się do wyjazdu. Obawa zaczela pojawiac sie w moim zyciu czy nie wrócę za pare misiecy z podkulonym ogonem. No ale jak nie teraz to kiedy?? Chciałam sobie i innym udowodnić ze potrafię, uda sie. Aleoczywiście ta wiadomosc nie zbyt ucieszyla moja rodzine noo ale coż niby czego sie nie robi żeby ZAPOMNIEC. 

Wyjechalam zamknelam pewien rozdzial w zyciu i zaczelam wszystko od nowa. Nie mowie ze bylo kolorowo przez rok mialam prace zachwile jej nie bylo spotykalam wielu roznych ludzi, którzy oczekiwali ode mnie żebym umiała wszystko. No i przyszed czas przedswiateczny i uznali ze redukuja etaty i no i sioo..
Mialam taki stan ze myslalam ze wroce juz do Pl ale poznalam chlopaka ktory wskazal mi droge. I troszke mi pomogl. Nie jestem juz nim.. powracanie do przeszłości i rozdrapywanie staruch ran noe jest dobre.. prosto mówiąc nie potrafił zapomnieć..Teraz mieszkam zupelnie gdzie inndziej. 3 lata temu poznałam chłopaka z którym jestem do teraz którego bardzo kocham, mam dobra prace( nie jest ona praca moich marzeń noo ale spoko) Wynajmujemy mieszkanie gdzie mam dużo zwierzatek które bardzo kocham!! <3. 

Nowa..
22 września 2018, 10:01

Zbierałam sie na to juz kilka badź nawet kilkanaście dobrych mieisecy aż wkoncu wziełam sie w garść i powstaje mój oto pierwszy blog. Dlaczego??? Jestem jak każda inna osoba wesoła,  pogodna, żartobliwa owszem jak każdemu zdazaja sie słabsze dni. Wiele osób mowi ze jestem dusza towarzystwa To Dobrze;)) ciesze sie z tego ale jak wiele osób to swiat wirtualny i można tu pisać co sie chce i wymyślać niestworzone historie... Wiele ludzi, których poznalam opowiada, ze jestem "Suchatelnica". Mianowicie jest to osoba potrafiaca słuchać kogoś z problemami i pomaga je rozwiązać poprzez rozmowe, podniesienie na duchu, danie paru dobrych rad. W dalszych czesciach bloga opisze wam sytuacje osób ktorym pomogłama tak mi sie bynajmniej wysdaje;). Dobra dobra moze coś rzuce na swoj temat....


Jestem dwudziestoparoletnia kobieta o średnim wzroście, o błękitnych oczach ( zmieniajacych sie pod kolor nieba;D mam to po mamie;p) i troszeczke puszysta. W swoim życiu przeszłam dużo wzlotów ale większość upadków patrząc z mojego punktu widzenia. Mieszkam na obczyznie gdzie czuje sie dobrze lepiej niz w moim ojczystym kraju. Ale kiedyś chciałabym wrócić jak bedzie lepiej w Polsce. Brak  rodziny, tesknota za nimi jest czasem frustrujaca. Standard zycia, pieniążki w tym kraju sa inne lepsze czlowiek ma marzenia które moga sie spełnić. 
Pozdrawiam trzymajcie się ciepło;))